milczac
20 grudnia 2015, 23:12
Za kilka godzin moje urodziny. Lubie ten dzień mimo, że z roku na rok jestem coraz starsza. No ale to naturalny proces. W ogóle nie rozumiem dlaczego nasza mentalność jest taka, że świętujemy swoje imieniny...hmmm....ok niech będzie bo łatwiej nam jest zapamiętać ktoś zawsze nam przypomni...ale ja osobiście uważam że dzień w którym przyszliśmy na świat powinniśmy choćby małą przyjemnością uczcić....no właśnie skoro już o tym mowa był u mnie książę. Zawsze przyjeżdża kiedy mam urodziny. Wybraliśmy się na zakupy, jak przyjaciele było miło do póki nie poprosił był pomogła mu wybrać prezent dla żony - bieliznę. Wściekłam się ale pokazałam klasę-pomogłam....a Romeo po tej akcji powiedział że się będzie starał. A ja? A ja cały czas widzę siniaka choć ręka już nie boli ból od środka jest odczuwalny....
az ja sie wscieklam ! (moze ze wzgledu na identyczny uklad ehh... tylko że ja znam żone)
nie igraj z ogniem... to zawsze bedzie bolec...
Wszystkiego Najlepszego z okazji Twojego Swieta !! Zycze SPELNIENIA i szczescia... tego prawdziwego.
:*
Dodaj komentarz