milczac
Tagi: milczenie
16 maja 2015, 21:58
Weekend....czas kiedy ON mnie nie zna, kiedy jest w domu z rodziną.....odgrywa rolę męża i kochającego ojca.... a ja.... gdzie w tym wszystkim jestem ja.... telefon milczał cały dzień...nie miał czasu by zadzwonić? Zawszę powtarzał, że jak ma chwilkę wolnego czasu dzwoni.... trudno się mówi... i pomyśleć, że kiedyś nie wyobrażał sobie żeby nie mógł mnie zobaczyć, usłyszeć...kiedyś....dwa lata temu...nawet kiedy jego córka szła do komuni świętej....dzwonił do mnie na skypie by móc zobaczyć,....pamiętam to....siedział na podlodzę wsórd zastawionych stołów...opowiadając jak minął dzień, co zrobił a czego nie zdążył.... i jego żona gdzieś w tle...jak namawiała go na seks...świece, szpilki.....a ON jednak został ze mną.... nie zręczna sytuacja wtedy, dla mnie....
Gdzie się podział mój książę, który wtedy był.... czy fakt, kiedy wiedział, że jest dla mnie wszystkim sprawił, że mógł robić ze mną co tylko by chciał?? Czyt to na tym polega?? Im więcej dajemy drugiej osobie tym tej osobie jeste mało...w sumie nawet jest takie powiedzenie....daj palec, a wezmą całą rękę.... ale to nic...dałam mu wszystko, wszystko co we mnie najlepsze....a teraz nie mam nic....tylko opakowanie, puste w środku.....
Dodaj komentarz