milczac


Autor: czaaarownica
Tagi: bezsenność  
23 maja 2015, 05:02

Znowu bezsenna noc..... powód...wiadomość od niego, tam gdzie się zaczął zarodek mojego bólu.... dlaczego napisał właśnie tam, kiedy wiedział, że nie będe tam zaglądać.... do tego  jego zdjęcie w avatarze.....kiedy tak stronił od publikacji swojej osoby w internecie.... Chciał żebym bardziej cierpiała, pokazać mi, że może beze mnie funkcjonować...zabolało to....po co ja tam zajrzałam.... w końcu nic się nie dzieję bez powodu.... 

24 maja 2015
Dziękuję :)
szarabajka
23 maja 2015
Kiedyś płakałam na blogowej ścianie płaczu przez rok. Płakałam prawdziwymi łzami, prawdziwym bólem. Do dziś mam taki niedosyt? niesmak? tęsknotę? w sobie, choć minęło już tyle czasu. Nie umiem Ci pomóc. Pewnie nikt nie umie. Mogę tylko z Tobą pobyć.

Dodaj komentarz