milczac
Tagi: motywacja bezsilność pierścionek
14 marca 2016, 17:46
Sądziłam, że pierścionek da mi siłę - motywację do działania a ja jak się bałam tak się boję.....Książę z tego tytułu napisał, że gratuluję i tym samym składa kondolencję. Nie rozumiem dlaczego idzie w zapartę, że Romeo nie jest dla mnie....że spadnę z deszczu pod rynne....że okażę się on łajdakiem i będzie mnie traktował niczym muzłumanin swój harem.... chciałabym usłyszeć pozytywne słowa, że to mogłoby się udać, że powinnam spróbować.... tak bardzo brakuję mi pokrzepujących słów, że dam radę, że podołam w walce z demonem przeszłości....a tak czuję się sama, bezbronna i mimo, że karty są w mojej dłoni czuję bezsilność, swoisty strach.....tak bardzo chcę się od tego uwolnić i zacząć żyć - tak na prawdziwo.....
Dodaj komentarz