milczac


Autor: czaaarownica
Tagi: deszczowy kamień  
04 czerwca 2015, 09:52

Mamy tak piękna pogodę, słoneczko pięknie świeci, że nie sposób usmiechnąć się.....zastanawiam się co ON miał na myśli pisząc o jeziorze....czy chę przyjechać do mnie....znaczy się niedaleko mnie nad jezioro.... czy miałby na tyle tupet by przyjechać tutaj z dziećmi, z żoną.... pisał że może być moim wioślarzem, żeglarzem....cholera... po co ja tym zaprzatam sobie głowę.... jak mam wyrzucić go z myśli, jak przestać czuć..... czuję że ta cała sytuacja mnie dusi, brak mi tchu.... wraca stan początkowy..... czy to nie powinno być tak, że  z czasem człowiek lepiej znosi tą sytuację, że tęsknota nie jest aż tak odczuwalna, że godzimy się z losem....ze stratą....i że już nic nie będzie tak jak dawniej......

 

https://www.youtube.com/watch?v=Na5hDFwfnR4

 

Deszczowy kamień...... mimo słońca....tak teraz jest.....obrazuję moją sytuację.....z jego perspektywy...

 

Dlaczego mam wrażenie, przeczucie, że to nie koniec.....czy ja sobie to wmawiam....czy ja juz całkiem oszalałam....

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz