milczac


Autor: czaaarownica
Tagi: kocham   kocha   zakochani   happy end  
27 września 2015, 20:37

Standardowo rytualnie, delektuję się tym, że nie tak dawno byłam w objęciach Romeo...i znowu ten stan.... szczęśliwa a zarazem  przybita, że nie ma go obok mnie... chciał żebym została, ale nie mogłam, choć nie pragnę niczego więcej... powiedziałam mu o nocnej wizycie księcia.... bałam się, że źle to odbierze... ale odparł, że mi ufa.... chciał żebym opowiedziała mu dokładnie jak przebiegła jego wizyta.... i jednoznacznie odparł, że ON chcę mnie odzyskać.... wali mu się życie, z żoną nie układa mu się a ja zawszę byłam mimo wszystko i po mimo wszystko.... mam nadzieję, że to nic poza nami nie zmieni a zbliży nas do siebie..... bo ja zrozumiałam, że Romeo jest bardzo ważny, że chcę jego..... i wiem, że i on tego chcę....

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz