milczac


Autor: czaaarownica
22 marca 2016, 21:24

Nie dość że wczoraj położyłam się wściekła jak osa spać to do tego dzisiejszy poranek też nie należał do przyjemnych. Zauważyłam że Romeo lubi takie akcje. No bo kto normalny w każdym wypowiedzianym słowie doszukuje się ataku na swoją osobę. Jego zachowanie doprowadzi do tego że jeszcze trochę nie będę mówić mu cokolwiek bo niby po co? Skoro cokolwiek bym nie powiedziała to jest źle i niedobrze. Jeszcze trochę to mi oddychać nie będzie wolno bo będę to robiła w nieumiejętny sposób, sposób który na Romeo działa jak płachta na byka. W sumie co na niego nie działa w ten sposób. Wrrrr.....

 

A książę...jednak nie jest definitywny koniec jak obstawiałam...dzwonił...

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz