milczac
05 stycznia 2016, 06:09
Znowu niespokojna noc.....jakos tak dziwnie się denerwuje powrotem. A chyba powinno być inaczej...nie wiem choćby jakaś mała ekstytacja....a tak mam ekstytacje w postaci skrętu w brzuchu. Znam to uczucie. Zawsze tak mam jak coś ważnego ma sie wydarzyć....uhm lot samolotem bywa fascynujacy.....dopijam kawkę....odezwę się jak będę w domku....choć tam pewnie strasznie zimno....wrrrrr....
Dodaj komentarz