milczac


Autor: czaaarownica
Tagi: absurd   spekulacja  
08 lutego 2016, 21:42

Obudziłam się z strasznym bólem głowy. Z ledwością zwlokłam się z łózka i zrobiłam kawę i sniadanie Romeo. Pomimo niesmaku wczorajszego wieczoru postanowiłam, że będę ponad to. Być może wyda wam się to absurdalne, ale do samego końca chciałabym zachować klasę. Mimo, że osoba dla której się staramy być może na to nie zasługuję ale to nie oznacza, że my sami musimy zniżać się do tego poziomu. To się nazywa bycie ponad tym wszystkim, syfem, który chcąc nie chcą wkrada się w nas i zaśmieca naszą osobowość. Cholernnie ciężko jest zachować jasność umyslu. Tym bardziej kiedy kochamy osobę, która totalnie tego nie docenia. Albo docenia na swój własny sposób? Spekulować można różnie.... ile ludzi tyle rozważań.... ale ja się skupię na Romeo, na tym, że sam mi przyznał, że ma świadomość tego, że nie ma w sobie stopu.... im więcej dostaję tym jest mu mało..... standard, prawda? Doceniamy kiedy stracimy, Romeo ma świadomość, że jest na najlepszej drodzę żeby mnie stracić, rozpieprzyć nasz związek....Większa większość z nas jest taka -wyścig szczurów, ale czy trzeba praktykować to w miłości? Tego nie powinno się praktykować, bo inaczej nic nie ma sensu, wszystko traci na wartości i ta otoczka, która towarzyszy uczuciu staję się nijaka, bo tak trzeba? A gdzie w tym wszystkim kierowanie sie sercem? Miłość rządzi się własnymi prawami - dlatego jest taka piękna!!!

15 lutego 2016
Po prostu chciałam przez to powiedzieć, że obiecałam sobie, że pomimo jeśli będzie źle i niedobrze ja będę uczciwa. Wiadomo jest, że jeśli dzieję się w związku źle to ludzie szukają tego czego nie mają poza związkiem, nie rozmawiają....tak jak Romeo, w momencie kiedy powinien odezwać się, porozmawiać ze mną milczał co z tym poszło kolejne następstwa, impreza...alkohol, dragi.... i to cholerne zdjęcie z tymi kobietami.... a ja tak nie chcę postąpić, fakt mogłabym sie odegrać, ale ta zemsta była by tylko wyłącznie na mnie.....
09 lutego 2016
Nie jest proste rozstać się z kimś kogo się kocha, wiem to sama po sobie, mimo,że ta osoba potrafi nas ranić,ale tak naprawdę my też mamy wady, być może one też przeszkadzają naszym partnerom ,ale o tym nie mówią.Dlatego szczera rozmowa jest kluczem do całości ,ale czasami tak ciężko się na nią zdobyć.
amaneta
08 lutego 2016
hmmm, kompletnie nie wiem co chcialas przez tą notkę powiedziec...
że pomimo tego, ze chcesz zakonczyc to bedziesz sie starac ? zeby nie mial Ci nic do zarzucenia ?
czy moze to jeszcze wołanie o to by poprawil tą relacje bo go kochasz ?

Milosc rządzi sie swoimi prawami... ale ja jej tu nie widze...

Dodaj komentarz