Archiwum luty 2016, strona 3


milczac
Autor: czaaarownica
02 lutego 2016, 10:25

Nie mogę, nie potrafię wyprzeć z pamięci widoku tego felernego zdjęcia, gdzie Romeo jest z tymi kobietami. Strasznie mnie to boli.... i ten jego usmiech, uśmiech, który był zarezerwowany tylko dla mnie.... doceniam, że stać było go na szczerość, że pokazał mi to ale mimo wszystko...... brak zaufania, właśnie nie ufam już mu....ale mimo, że zachował się tak a nie inaczej, mimo, ze boli..... ja nadal z nim jestem..... pokazłam sobie, że ten facet naprawdę jest cholernie dla mnie ważny i mimo bólu jaki zadaję nam ukochana osoba my nadal jesteśmy, trwamy i chcemy żeby było lepiej. Nie wiem czy dobrze robie, wiem, że momentami wyprowadz mnie z równowagi, ale pomimo tego chcę by był, w moim zyciu, obok mnie.... dla mnie jak i ja dla niego..... cholernie ciężko jest bycie z kimś, obcowanie i nie na zasadzie życia razem a jednak osobno.....bo to mija się z celem.....

milczac
Autor: czaaarownica
01 lutego 2016, 21:40

Książę wyprowadził mnie z równowagi!! Poprosiłam go o coś jako przyjaciel w końcu po jego deklaracjach że zawsze mogę na nim polegać okazało się że po raz kolejny zakpił...argumentując się tym że nie ma czasu....Romeo u siebie w domu...hmmm....ja szczerze mówiąc zadowolona on zresztą też - było słychać w jego głosie...nieeee...on pod nosem śpiewał jeśli w ogóle można nazwać to śpiewem...a ja jak by mi było mało wrażeń rzucam palenie...dzień mam za sobą...w ogóle wszystko mnie boli włącznie z zębami -wszystkimi....

Jutro coś bardziej efektownego napisze...padam na pysk...buziaki!!!!