Archiwum 27 maja 2015


milczac
Autor: czaaarownica
27 maja 2015, 21:28

 

Dzisiejszy dzień można zaliczyć do jednych z udanych, dzisiaj byłam dziwnie spokojna, troszkę poddenerwowana, ale nie płakałam....

Spotkałam sie dzisiaj z mężczyzną, z którym jakiś czas pisałam w internecie.... zrobił na mnie wielkie wrażenie....od samego początku, co najmniej dziwne, bo nie pamiętam, żeby ktoś tak na mnie zadziałał...niby nic, bo to tylko rozmowa... ale facet ewidentnie ma to coś w sobie, magię przyciągania....tylko ja taka czarna owca....wróciwszy do domu, pod wpływem wielkiego WOW..... zaczęłam sobie zadawać pytanie co ja do cholery robię! Przecież....ja...mój książe...nasza baśń....