29 października 2015, 18:49
Odpaliwszy skrzynkę e-mail zastałam wiadomości od księcia i Romeo.... Książę pisał z zapytaniem jak się czuję...a Romeo, że jestem jego muzą...że kocha i tęskni....a ja? A ja dzisiaj jestem spokojniejsza....targają mną raz po raz dziwne uczucia...raz lepsze podnoszące na duchu a raz dobijające jakby chciały mnie ściągnąć na same dno.... Nie ukrywam faktu, że pogubiłam się w tym wszystkim...chciałam dobrze a wyszło jak zwykle....uroki życia- karuzela nadal się kręci i tylko czekać aż dostanę mdłości....