06 stycznia 2016, 12:45
Jak łatwo nam przychodzi skreślenie drugiej osoby. Nawet sami nie dajemy sobie szansy. Szansy by ochłonąć, nabrać dystansu..... Każda kłótnia daję nam kolejny pretekst by robić rzeczy, które w konsekwencji oddalają od siebie kochające się osoby. Można powiedzieć, że jest to swoista próba. Próba naszych relacji, tęsknoty....próba dla miłości! Ale nie każdy jest w stanie pozytywnie przez to przejść. Zawsze jedna ze stron nawali.... A to boli! Tylko, że ten ból jest krótkotrwały -wbrew pozorą a to dlatego, że to uczucie w opisywanym przypadku od strony słabej, która uległa swoim słabością nigdy nie była szczera i prawdziwa....i lepiej wcześniej żeby to się wydało wyszło na jaw niż życie w iluzji..... Iluzja chyba my wszyscy żyjemy żeby nie powiedzieć wegetujemy w jakimś pieprzpnym pół światku....którego tak naprawdę nigdy nie było i nie będzie....